#26 Sal Tea Time część 3/9
Witajcie!
Dzisiaj czas na pochwalenie się trzecim obrazkiem z Salu który zorganizowała Agata =) To już jest 1/3 całego obrazka! Jak te trzy miesiące szybciutko zleciały. Filiżankę bardzo szybciutko sie wyszywało =)
Dzisiaj czas na pochwalenie się trzecim obrazkiem z Salu który zorganizowała Agata =) To już jest 1/3 całego obrazka! Jak te trzy miesiące szybciutko zleciały. Filiżankę bardzo szybciutko sie wyszywało =)
I w całości pierwszy rząd:
Zbyt dużo krzyżyków w mojej chatce nie przybyło, ale zawsze kilka do przodku =)
Było tak miesiąc temu:
A jest tak:
Miłego weekendu! =)
Krzyżyk do krzyżyka i obrazek rośnie w oczach :) Nie musi być już . Przecież to rękodzieło, trzeba mieć wenę :)
OdpowiedzUsuńOba hafciki do przodu :) Super!
OdpowiedzUsuńRzeczywiście czas szybko leci-za szybko!!Hafcik chatki zapowiada się pięknie:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękny hafcik, a całość będzie rewelacyjna! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOba będą przepiękne:-)
OdpowiedzUsuńObrazek pierwszy przeuroczy :) A drugi super, że idzie do przodu! :D
OdpowiedzUsuńBardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńZapraszam-Mój blog
Odwdzięczam się za każdą obserwacje :)
Ale śliczne <3
OdpowiedzUsuńPierwszy obrazek jest prześliczny. Wiem co znaczy haftować spory obraz. Trzeba mieć czas i dużo cierpliwości. Sama wyhaftowałam 4 małe, które wiszą na ścianie od wielu lat a duży, zrobiony w 3/4 leży i czeka na zmiłowanie:)
OdpowiedzUsuńPowoli,powoli do przodu, ale efekt przepiękny
OdpowiedzUsuńPodziwiam Twoje hafty, zwłaszcza, że ja na nie czasu nie mam, ale kiedyś może,,, wrócę do nich;) Piękne są:) Dziękuję za udział w moim candy, zapraszam wkrótce na wyniki, pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńWciąż do przodu krzyżyki pędzą:)
OdpowiedzUsuńŚwietna robota:)
OdpowiedzUsuń